Lagar de Zabala – przejście na swoje

Rozmawiamy z Manuelem Díazem, współwłaścicielem rodzinnej bodegi Lagar de Zabala, która podobnie jak wielu innych producentów przeszła w ostatnich latach tranzycję ze sprzedaży hurtowej większym bodegom na butelkowanie własnych win.

Co skłania winiarza do podjęcia decyzji o rozpoczęciu butelkowania własnego wina?

Od zawsze myśleliśmy o wprowadzeniu na rynek własnego wina, zawsze byliśmy z niego bardzo dumni, podobnie jak z naszych winnic. Wcześniej jednak skupiliśmy się na sprzedaży go dużym bodegom. Byli wśród nich najbardziej rozpoznawalni producenci z El Barrio de la Estación w Haro. Kilka lat temu zrozumieliśmy, że nadszedł czas małych, rodzinnych projektów skupionych na jakości i postanowiliśmy spróbować swoich sił z winami wypuszczonymi pod własną marką. Zjawisko przechodzenia „na swoje” małych winiarni, które dotąd sprzedawały swoje wino dużym graczom, wydaje mi się dzisiaj najważniejszym i najbardziej godnym uwagi trendem w regionie.

Czy uważasz, że tradycyjne kategorie, takie jak Crianza czy Reserva, mają przyszłość?

Tak, oznaczenia Crianza lub Reserva to znaki jakości, które przetrwają w przyszłości. Oczywiście, będę koegzystować z inną klasyfikacją, opartą na pochodzeniu, w tym oznaczeniem pojedynczych winnic.

Którą ze swoich winnic uważasz za najlepszą?

Zabala. To winnica licząca prawie 7 hektarów obsadzona tempranillo i położona niedaleko miejscowości Peciña u podnóża Sierra de Cantabria. O jej wyjątkowości bez wątpienia decyduje wysokość – znajduje się 700 metrów n.p.m. Znaleźliśmy tu kilka starożytnych tłoczni, w których produkowano wino w czasach rzymskich. Dlatego nasze wino nazywa się Lagar de Zabala.

Obecnie dużo mówi się o innych odmianach niż tempranillo. Co sądzisz o tym procesie?

Uważam, że wprowadzenie nowych odmian jest bardzo pozytywne. W Lagar de Zabala mamy winnicę obsadzoną garnachą w Labastida (Rioja Alavesa), która nadaje naszemu winu bardzo ciekawy bukiet. Mamy też około 2 tys. krzewów maturana tinta, która daje naszym winom bardzo intensywny kolor. Myślę, że za 50 lat tempranillo nadal będzie dominować w regionie, ale już nie tak bardzo jak dzisiaj.

Jak radzicie sobie z ociepleniem klimatu?

Ci producenci, którzy, tak jak my, mają winnice na wysokości ponad 500 m n.p.m. są z pewnością lepiej na nie przygotowani. Jednak globalne ocieplenie to zdecydowanie najważniejsze wyzwanie, któremu musimy stawić czoła jako społeczeństwo.

Jak z Twojej perspektywy wygląda polski rynek?

Polska to rynek potencjalnie bardzo atrakcyjny z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że jest to kraj z populacją blisko 40 milionów mieszkańców i PKB na głowę bardzo podobnym do hiszpańskiego. A po drugie dlatego, że Polska jest rynkiem gdzie spożywanie win z Riojy ma długą historię.

O Lagar de Zabala

Rodzinna powstała w 1997 roku. Założycielami byli rodzice obecnych właścicieli, Luis Díaz i Ana María Mendoza. Dziś w Lagar de Zabala stery dzierży drugie pokolenie z Manuelem i Luisem Díazami na czele. Bodega położona jest w wiosce San Vicente de la Sonsierra, na wzgórzu przylegającym bezpośrednio do rzeki Ebro, u podnóża pasma górskiego Sierra de Cantabria. Posiada ponad 40 hektarów winnic rozsianych w 10 parcelach. Do niedawna wina zasilały wina od znanych bodeg Rioja Alvesa, od kilku lat producent skupia się na własnej produkcji. Nazwa producenta wzięła się od tłoczni jaskiniowych w topowej winnicy w Sonsierra zwanej „Zabala”. Wydrążone w wapiennej skale, służyły do tłoczenia gron bezpośrednio w winnicy. W jej podstawie umieszczano winogrona w koszu lub drewnianym naczyniu i na nim wyciskano moszcz, który zbierano w beczce, a następnie transportowano do winiarni. Najstarsze tłocznie pochodzą z XII wieku. Obecnie w produkcji są daw wina:

90 Lagar de Zabala Tinto Joven 2023

Tempranillo (95%) i garnacha (5%) z niewielkich parceli w Rioja Alta i Rioja Alavesa dojrzewające wyłącznie w stali nierdzewnej. Pełen energii młodziak częstujący aromatem czerwonych owoców, nut balsamicznych, żywą kwasowością, gładką fakturą i czekoladowo-ziołowy finiszem. Wszystko to składa się na bardzo udane, czyste i precyzyjne wino o fajnym potencjale gastronomicznym. Świetna relacja koncentracji do ceny (90 pkt.)

90 Lagar de Zabala Crianza 2021

Crianza w szczodrym, owocowym i w pełni dojrzałym wydaniu.  Tempranillo (95%) i garnacha (5%) starzone 16 miesięcy w beczce z dębu francuskiego i amerykańskiego. W aromacie dominuje czereśnia, śliwka, karmel i lawenda. Dostajemy tu ładnie wypolerowaną taninę, atrakcyjny owoc spod znaku wiśni, typową dla producenta koncentrację i czekoladowy akcent w finiszu. Całość dopełniają wyrazista kwasowość, zwarta faktura i zdrowy balans między owocem a beczkowym charakterem (90 pkt.)

Wywiad pochodzi z e-przewodnika Rioja. Instrukcja obsługi.

Założyciel Kanału 750, dziennikarz winiarski związany przez lata z magazynem Ferment i portalem Winicjatywa. Sędzia polskich i międzynarodowych konkursów winiarskich. Certyfikowany edukator Wines of Portugal oraz Spanish Wine Specialist. Pisze o winie i jego związkach z jedzeniem, kulturą i ekonomią od ponad 10 lat. Właściciel agencji PR Bardzo Kontent, podróżnik, autor reportaży, felietonów i poradników.

Używamy plików cookie do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania naszego ruchu. Zbierane dane są anonimowe. Dowiedz się więcej
ZAAKCEPTUJ